Transfery, transfery...

Co roku w styczniu większość zespołów zastanawia się co zrobić aby w tym roku było lepiej. Mam na myśli lepiej w sensie sportowym. Na 2014 rok sporo zamian transferowych przeprowadziły kluby z Pomorza. Zapowiada się więc bardzo ciekawy sezon bilardowy. Z Arkadii odszedł do Wejherowa Patryk Statkiewicz, poważnie wzmacniając ten młody i perspektywiczny zespół. Nowym nabytkiem naszej drużyny został zaś Norbert Żelasko. Wierzymy, iż dając mu bardzo dobre warunki do rozwoju sportowego, odpłaci się znakomitymi osiągnięciami sportowymi. Tczew wystawia też znacznie wzmocnioną drugą drużynę, licząc na lepszy wynik sportowy niż w zeszłym roku. Dwie drużyny w tym sezonie wystawia Gdynia: stały bywalec Ósma Bila oraz eksperymentalny PrzyprawyŚwiata.pl. W Gdańsku właściciele Green Clubu zdecydowanie postawili na sport. Trzy ekipy w II lidze to nawiązanie do najlepszych czasów tego klubu. BRAWO. Niestety Sopot i Kościerzyna zrezygnowały z występów w tym roku w II lidze.
Powodzenia w II lidze ...

Wracam do blogowania ...

Po niemal rocznej przerwie postanowiłem ponownie umieszczać posty na swoim blogu. W 2013 roku wydarzyło się bardzo wiele od otwarcia nowego klubu Arkadia począwszy a na sukcesach bilardowych skończywszy. Nowy, duży klub bilardowy daje nam ogromne możliwości rozwoju w 2014 roku i tylko od nas będzie zależało czy je wykorzystamy. A co do sukcesów: Drużynowe Mistrzostwo Polski Juniorów, srebrny medal Mistrzostw Europy Juniorów Kamila oraz piąte miejsce w Turnieju Finałowym II ligi brzmi pięknie ale powtórzenie tego będzie bardzo trudne. Wymagało to będzie od całej drużyny większego zaangażowania w pracę klubu. Plany są ambitne a perspektywy obiecujące...

Wszystkim przyjaciołom Arkadii życzę udanego i ciekawego roku 2014.

Przełamanie...

Długo musiał czekać na jakiś spektakularny sukces. Mateusz Sząszor, bo o nim mowa cały 2012 rok miał średnio udany. Obok lepszych wystepów często zdażały się te marniejsze. Bardziej profesjonalne podejście do bilarda w tym roku dało oczekiwany efekt. Zwycięstwo w bardzo dobrze obsadzonym Pucharze Pomorza w Gdańsku pozwoli mu uwierzyć w siebie i otworzy lawinę sukcesów w tym roku. Gołym okiem widać, że wszyscy bilardziści Arkadii podnieśli swój poziom sportowy. Nieskromnie powiem, iż świadczy to o bardzo dobrej pracy w klubie, poprzez stworzenie znakomitych warunków dla wszystkich członków klubu. Przed nami Pol Tour w Łodzi i jakoś jestem spokojny o dobry występ bilardzistów Arkadii .Podwojenie ilości juniorów trenujących w Arkadii, wystawienie dwóch drużyn do II ligi, pozyskanie sponsorów i patronów medialnych, akcje typu: Bilardowa Liga Firm, Rodzinne Granie czy Plub nas na Facebooku, przysporzyły nam mnóstwo nowych sympatyków. 350 "polubień" na naszym profilu Facebookowym też o czymś świadczy. Klub angażuje się także w inicjatywy Pomorskiego Okręgowego Związku Bilardowego. Zgrupowanie Kadry Juniorów Pomorza i Puchar Pomorza w Gdańsku to dopiero początek tegorocznej działalności.
Wszystkich miłośników bilarda, którzy jeszcze do nas nie dotarli bardzo serdecznie zapraszamy. Jesteśmy otwarci na nowe pomysły i wyzwania.

Bilardowe Walentynki

Pani Minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha się pomyliła. Zdaża się zwłaszcza kobiecie, która już kilka gaf na tym stanowisku popełniła. Spychając bilard w odchłań nieporzebnych sportów ( albo jak powiedziała nie sportów ) naraziła się nie tylko zwartemu w walce środowisku bilardowemu ale też politykom, aktorom i dziennikarzom. Społeczność bilardowa będzie walczyć do końca. Zjednoczeni jak nigdy pokazujemy swoją siłę - wszędzie gdzie się da: na portalach społecznościowych, w mediach, w kontaktach z innymi środowiskami. Wygramy, bo jesteśmy silni i pewni swojej racji. Dzięki tej walce staniemy się jeszcze silniejsi i bardziej rozpoznawalni. Będą o nas mówić: to ci, którzy potrafili wywalczyć należne miejsce na sportowej arenie Polski. Potrzeba wytrwałości i cierpliwości.
W dniu zakochanych wysyłaliśmy Walentynki do Pani Minister, ażeby pokochała bilard tak jak my go kochamy i się dla niego poświęcamy. Ja też wysłałem...
Jaki będzie efekt - czas pokaże. Ja jestem dobrej myśli.

Tylko komentarz

Od lutego rusza nowa strona Klubu Sportowego Arkadia Tczew. Oto jej adres: www.arkadiatczew.pl . Znajdą się tam oprócz bieżących neewsów galerie foto oraz video. Ważnym elementem strony naszego klubu będzie kalendarz z podziałem na poszczególne dni. Postaramy się  wmiarę na bieżąco prozentować wszystko to co dzieje się w naszym klubie. Ruszamy w poniedziałek 4 lutego.

 

Myślałem o zlikwidowaniu tego bloga, ale po ilości wejść wnioskuję, iż kilka osób czasem na niego wchodzi. W związku z tym niech blog ten posłuży jedynie do komentowania a nie do przedstawiania informacji.

 

Co kilka dni postaram się coś napisać i liczę na to, że lektura naszego bloga będzie ciekawym uzupełnieniem strony internetowej klubu.

 

Zapraszam też wszystkich do polubienia nas na Facebooku.

Say No! To Doping

Puchar Pomorza

Say No! To Doping

21.10.2012

Turniej bilardowy, na którym promowana była idea Powiedz Nie Dopingowi, zgromadził w tczewskiej Arkadii 20 graczy z całego Pomorza.

Turniej z handycapem rozegrano w czterech grupach, gdzie najlepsza dwójka awansowała do ćwierćfinałów. Oto ci szczęśliwcy: Norbert Żelasko, Kamil Sząszor, Daniel Cudzewski, Mateusz Sząszor, Tomasz Młodziński, Fabian Mikuła, Konrad Kleinszmit i Krzysztof Kusa.

W finale znaleźli się tczewianin M. Sząszor i Kleinszmit z Kościerzyny. Konrad łatwo pokonał Mateusza, wygrywając cały turniej. O trzecie miejsce lepszy od Kamila Sząszora okazał się Tomasz Młodziński.  

Trzech najlepszych otrzymało pamiątkowe medale promujące ideę Powiedz Nie Dopingowi. Wszyscy startujący dostali też kupony rabatowe na zakupy w sklepie Mak Marketing.

Arkadia Tczew - Hades Poznań

II Polska Liga Bilardowa

Arkadia Tczew - Hades Poznań

20.10.2012

W przedostatniej kolejce II ligi doszło do meczu na szczycie. Arkadia do tego meczu przystąpiła z dużymi nadziejami na urwanie punktów niepokonanym dotąd liderom grupy.

W pierwszym meczu wszystko układało się doskonale. Na półmetku gospodarze prowadzili na trzech stołach i licznie zgromadzona publiczność       ( ponad 30 osób ) miała powody do zadowolenia, co rusz oklaskując udane zagrania zawodników Arkadii. Swoje pojedynki wygrali Michał Stojałowski i po horrorze Kamil Sząszor. Krzysztof Trybała i Krzysztof Szczepański ulegli nieznacznie rywalom i mecz zakończył się remisem 2-2.

W drugim meczu trochę zaszwankowało zbyt ofensywne rozstawienie. Po uzyskaniu celu minimum, jakim było zdobycie choćby jednego punktu, z gospodarzy jakby zeszło powietrze. Dość wyraźnie wszyscy przegrali swoje gry. Po tej kolejce Arkadia zajmuje czwartą lokatę w tabeli i aby awansować do repasaży i I ligę musi w ostatniej kolejce dwukrotnie pokonać w Bydgoszczy Maximusa. Zadanie nie będzie łatwe ale też nie jest niemożliwe.